Aleteia logoAleteia logoAleteia
piątek 09/06/2023 |
Aleteia logo
Styl życia
separateurCreated with Sketch.

Anna Musiał: Spotkałam mojego Anioła Stróża. Miał bluzę w chmury i jechał na otwockich blachach

brak benzyny na autostradzie

Photo Smoothies | Shutterstock

Redakcja - 17.10.22

"Hej, proszę - nie rób mi tego!" - zwróciła się do Boga, gdy brakowało jej paliwa w baku, a GPS pokazywał 45 minut do najbliższej stacji benzynowej. Odpowiedział niemal w tej samej chwili...

„Wierzę, że spotkałam mojego Anioła Stróża. Serio” – napisała we wczorajszym poście na Facebooku, Anna Musiał.

Zabrakło paliwa, a w pobliżu nie było żadnej stacji

Jak do tego doszło? Wracała z południa Polski do domu, pod Warszawę. GPS skierował ją na autostradę A1, w pobliżu której – jak się potem okazało – nie było stacji benzynowej. Gdy w baku zostało paliwa na 10 kilometrów, zjechała na pobocze, żeby sprawdzić ile czasu zajmie jej dotarcie do najbliższej stacji. Okazało się, że… 45 minut.

Była 22.00 – na drodze ciemno i pusto. „Hej, proszę, nie rób mi tego. Przecież wiesz, co dziś przeżyłam. Wiesz też, że jestem za kierownicą już ponad osiem godzin. Proszę, ja nie dam rady…” – bezradnie zwróciła się do Boga. Odpowiedź przyszła niemal w tej samej chwili.

Tuż przed nią, na poboczu zatrzymał się samochód, z którego wysiadł przystojny mężczyzna w bluzie w niebiesko-zielonkawe chmury. „Coś się stało? Mogę jakoś pomóc?” – zapytał. Była w szoku. Zgodnie z prawdą, powiedziała że zaraz zabraknie jej paliwa. Spytał czy ona też jest z okolic Otwocka. Zdziwiona przytaknęła, kątem oka zerkając na tablice rejestracyjne nieznajomego. Faktycznie „otwockie”! „Niech pani jedzie, będę jechał za panią. A jeśli zabraknie benzyny, to ja pani dowiozę” – zaproponował.

„Nie jestem dobry, jestem normalny”

„Jechałam… jakieś 20 kilometrów dalej niż wskazywał wskaźnik. Nagle jadący za mną samochód zaczął migać. Zrozumiałam, że daje znak, żeby się zatrzymać. Stanęliśmy więc na poboczu. Pokazał mi zjazd i w oddali mały punkcik stacji benzynowej, której z trasy, nie miałabym szansy zauważyć”. Powiedziała mu, że jest dobry, na co usłyszała: „Nie jestem dobry, jestem normalny”. Chciała wiedzieć, jak można go znaleźć w Otwocku. „Nie trzeba mnie znajdować. Dobrej drogi” – rzucił na pożegnanie.

„Bóg przychodzi w porę. Zawsze. Ani za szybko, ani za późno. Często gdy jedziemy na oparach. I ma spoko pomysły” – podsumowała swój wpis Anna Musiał.

Tags:
aniołmodlitwaświadectwo
Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!

Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail