Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Buffy i Ian Baileyowie od lat hobbystycznie zajmują się odnajdywaniem historycznych artefaktów przy użyciu wykrywaczy metalu. Tym razem, za zgodą właściciela, prowadzili swoje poszukiwania na jednej z posiadłości niedaleko miasta York w północnej Anglii. Miasto to, z przeszło dwutysiącletnią historią, słynie z licznych odkryć archeologicznych. Odnaleziona przed kilkunastoma dniami złota Biblia to jednak jedno z najcenniejszych znalezisk z tego regionu.
Usłyszawszy sygnał wykrywacza Buffy uznała początkowo, że trafiła na kolejny kolczyk bydlęcy lub zawleczkę od puszki. Gdy odgrzebała znalezisko, pomyślała z kolei, że odnaleziona złota Biblia to zwykły breloczek ze sklepu z pamiątkami. Dopiero po oczyszczeniu artefaktu kobieta zdała sobie sobie sprawę z jego wartości.
Książeczka była ciężka i lśniła. Wyglądała absolutnie przepięknie – relacjonowała potem Buffy w rozmowie z BBC. Wg ekspertów ważąca ok. 5 g miniaturowa Biblia wykonana jest z 22- lub 24-karatowego złota. Szacunkowa wartość znaleziska wynosi ok. 100 tys. funtów.
To zbyt wartościowy przedmiot, by został zwyczajnie zgubiony. Właściciel mógł go zakopać podczas reformacji – tłumaczy Matt Lewis ze Stowarzyszenia Króla Ryszarda III. Tej właśnie organizacji Baileyowie zdecydowali się przekazać znalezisko.