Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
„Jest to zdjęcie zrobione przez amerykańskiego fotografa Josepha Rogera O’Donnella po zrzuceniu bomby atomowej na Nagasaki. Smutek dziecka widać tylko w zagryzionych wargach, z których sączy się krew” – wyjaśnia Ojciec Święty.
Papież Franciszek posługuje się tą fotografią, żeby zilustrować problem, który nie należy do przeszłości. Poprzez ten wizerunek chciałby wśród narodów i ich przywódców wzbudzić większą świadomość tego, jak ważny jest świat wolny od broni nuklearnej.
Franciszek już wcześniej nalegał, aby żaden kraj – ani tzw. państwa zbójeckie, ani nikt inny – nie posiadał broni jądrowej ze względu na jej potencjalne możliwości zabijania. Należy także przypomnieć, że w listopadzie 2017 w Watykanie odbyło się międzynarodowe sympozjum pod tytułem: „Perspektywy świata wolnego od broni jądrowej i całkowitego rozbrojenia”.