W trakcie całego turnieju nasi duchowni nie przegrali ani jednego meczu!
Wczoraj (16.02) w rumuńskiej Timisoarze odbył się mecz finałowy Mistrzostw Europy Księży w Futsalu [piłce nożnej halowej – przyp. red.]. W wieńczącym zawody spotkaniu reprezentacja Polski pokonała drużynę Portugalii 3:2. Trzecie miejsce zajęła Bośnia i Hercegowina po meczu ze Słowacją wygranym 4:0.
Podkreślić warto, że drogę do finału Polacy pokonali w olśniewającym stylu, zdobywając dwadzieścia bramek i tracąc zaledwie jedną (6:1 z Austrią, 8:0 z Czarnogórą i 0:0 z Węgrami w grupie, 5:0 z Rumunią w ćwierćfinale i 1:0 z Bośnią i Hercegowiną w półfinale).
W składzie naszej reprezentacji wystąpiło po pięciu kapłanów z diecezji kieleckiej oraz zamojsko-lubaczowskiej. Kapitanem zespołu był ks. Marek Łosak, a trenowania duchownych podjął się były znany piłkarz Korony Kielce Marek Parzyszek.
Obok zmagań sportowych ważnym elementem wydarzenia były wspólne msze św., celebrowane głównie przez rumuńskich biskupów, m.in. metropolitę Bukaresztu abp. Aurela Percę. Szczególną uwagę kibiców skupił też „ekumeniczny” mecz towarzyski rozegrany pomiędzy przedstawicielami księży katolickich a rumuńskimi duchownymi prawosławnymi (katolicy wygrali 1:0).
Tegoroczny turniej odbył się w dniach 13-17 lutego. Rozegrano go po trzyletniej przerwie spowodowanej pandemią COVID-19. W zawodach uczestniczyło ok. 200 księży z 16 krajów. Gospodarzem przyszłorocznej edycji mistrzostw będzie Albania.
Osoby pragnące w całości obejrzeć finałowe zmagania Polaków zachęcamy do odtworzenia nagrania poniżej:
