Prawie 150 rowerzystów wyruszyło 11 sierpnia z Kalisza w dwóch grupach w ramach 21. Diecezjalnej Pielgrzymki Rowerowej na Jasną Górę. Po raz pierwszy na szlaku pojawiła się grupa rowerowa z Ostrowa Wielkopolskiego. Wśród pielgrzymów jest biskup pomocniczy diecezji kaliskiej Łukasz Buzun.
Bp Buzun na rowerowej pielgrzymce
Pomysłodawcą pielgrzymki rowerowej jest Ireneusz Reder z Akcji Katolickiej Diecezji Kaliskiej. – Wcześniej organizowałem wyjazdy rowerowe po Polsce, a w 2000 r. pojechaliśmy do Rzymu. Potem pojawił się pomysł, aby pielgrzymować rowerami na Jasną Górę. Wtedy uzyskaliśmy aprobatę ówczesnego kierownika pielgrzymki ks. Krzysztofa Ordziniaka i tak się zaczęło. Grupa rozrosła się i obecnie są dwie: kalisko-pleszewska i jarocińska, w których pielgrzymują rowerzyści z całej diecezji, a nawet spoza – powiedział w rozmowie z KAI Ireneusz Reder, który przewodzi grupie kalisko-pleszewskiej pod patronatem Akcji Katolickiej.
Po raz czwarty do grupy dołączył biskup pomocniczy diecezji kaliskiej Łukasz Buzun. – Od dzieciństwa jeżdżę na rowerze. Teraz trochę mniej, bo brakuje czasu. Bardzo lubię pielgrzymki i staram się te dwie rzeczywistości pogodzić. Wiele razy pielgrzymowałem, także na rowerze. Kiedyś przejechałem 180 kilometrów w ogóle nie zsiadając z roweru. W czasie jazdy modlę się w różnych intencjach, szczególnie za diecezję, o dobre i święte powołania kapłańskie i zakonne, o pokój na Ukrainie, ale także w intencjach osób, które prosiły o modlitwę – mówi dla KAI biskup pomocniczy diecezji kaliskiej.