Prace Meg Loeks udowadniają, że dzieci mogą być naszą największą inspiracją, a piękno i dobro są wszędzie – trzeba tylko umieć je dostrzec.
Wielu ludzi uważa, że posiadanie dzieci tłumi kreatywność. Nie brakuje jednak twórców, dla których to właśnie rodzicielstwo stało się najlepszą inspiracją.
Świetnym przykładem jest fotografka i mama pięciorga dzieci – Meg Loeks. To artystka, która dzięki zdjęciom ukazującym codzienność dużej rodziny zyskała w internecie sporą popularność.
Mieszkająca na Górnym Półwyspie Loeks ma niezwykły dar łączenia kolorów, kompozycji i wyczucia czasu. Na jej koncie na Instagramie znajduje się portfolio przepięknych zdjęć, od których trudno się oderwać.
Niektóre z jej zdjęć to próba naśladowania dzieł sztuki, np. obrazów Normana Rockwella.
Co sprawia, że te zdjęcia są tak wyjątkowe? Z pewnością pełne miłości oko ukryte za aparatem! Całkowite uwielbienie, jakim Loeks darzy swoją rodzinę, jest widoczne na każdym zdjęciu.
„Moje prace koncentrują się wokół nostalgii i domu”– artystka mówi w rozmowie z My Modern Met. „Pociąga mnie codzienność. Moje dzieci są moją największą inspiracją i uwielbiam możliwość przekształcania prostych wydarzeń z ich udziałem w artystyczne portrety poprzez użycie koloru, opowiadanie historii i wiele innych”.
Fotografka ma również niezwykły talent do dostrzegania piękna w codziennym życiu.
Docenianie pięknych chwil w życiu codziennym to umiejętność, która czyni życie szczęśliwszym. Wielu z nas ma jednak trudność z tym, żeby ją uchwycić. Talent Loeks – nie tylko do zauważania, ale i perfekcyjnego uchwycenia tych słodkich chwil – jest inspirujący!
