List do Dzieciątka Jezus
Dawanie prezentów to ważna część świętowania Bożego Narodzenia na całym świecie. Gest ten przypomina o prezencie, jaki Bóg dał nam – swojego Syna.
Tradycją są również prośby dzieci o prezenty. Jednak w rożnych częściach świata i w różnych epokach, prezenty (i osoba, do której są kierowane prośby) się zmieniają.
I tak na przykład, w Hiszpanii i w większej części Ameryki Łacińskiej, dzieci proszą o prezenty Trzech Króli, co ma stanowić pamiątkę tego wydarzenia, kiedy to królowie przynieśli pierwsze prezenty Dzieciątku Jezus.
Natomiast w Stanach Zjednoczonych, w Brazylii i wielu innych krajach, dzieci proszą o prezenty Mikołaja. Katolickie rodziny uczą swe pociechy, że ten dobry staruszek to Święty Mikołaj.
W wielu innych krajach o bożonarodzeniowe prezenty prosi się bezpośrednio Dzieciątko Jezus.
Będę zawsze grzeczny
Tak się dzieje na przykład w Niemczech, gdzie żył młody Joseph Ratzinger. On, jego brat i starsza siostra pisali swoje bożonarodzeniowe prośby do Dzieciątka Jezus na jednej wspólnej kartce (po co niszczyć więcej papieru, prawda?).
Przeczytaj, o co w 1934 roku prosił siedmioletni Joseph:
„Kochane Dzieciątko Jezus, proszę zejdź szybko na ziemię. Pan Jezus przyniesie dzieciom na ziemię radość. Również mnie przynieś radość. Chciałbym dostać książeczkę do nabożeństwa, zielony strój do mszy [strój kapłański] i serce Jezusa. Będę zawsze grzeczny. Pozdrowienia od Josepha Ratzingera”.