Aleteia logoAleteia logoAleteia
piątek 04/10/2024 |
Aleteia logo
Duchowość
separateurCreated with Sketch.

Dzień dobry, tu Bóg! [czwartek, 9 grudnia]

Anna-Adwent.jpg

Archiwum prywatne

Redakcja - 09.12.21

Dziś Anna opowie wam o tym, jak zgubiła portfel i jak ów portfel „przypadkowo” się odnalazł za pośrednictwem całego skomplikowanego łańcucha „przypadkowych” ludzi. Uwierzcie, Bóg wie, co robi!
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Adwent

Wstajesz i wiesz, że Bóg jest po twojej stronie. Na śniadanie zadajesz sobie pytanie o sens tego wszystkiego, pytasz „czy dam sobie radę?”, a On wyciąga do Ciebie rękę i mówi: Nie przejmuj się, to Ja cię dziś poprowadzę przez trudy życia. Więcej, pokażę ci światło, piękno i nadzieję.

Nie jesteśmy „telewizją śniadaniową”, ale w Adwencie 2021 roku przyślemy ci każdego ranka „na śniadanie” porcję duchowej strawy. Tu znajdziesz Boga, który jest bliski, który nie gardzi naszą szarą codziennością i działa poprzez najmniej spodziewane wydarzenia. Czytaj, kochaj i żyj bardziej!

6-1.png

Opowiem ci, jak w moim życiu zadziałał Bóg

Około miesiąc temu jeden z księży (nazwijmy go księdzem X), z którym pracuję, dał mi wizytówkę z taką zachęta, żeby dzwonić, jeśli będę miała kiedykolwiek potrzebę rozmowy w ramach jakiegoś duchowego dylematu. Podziękowałam, chowając wizytówkę do portfela…

Kilka dni temu, gdy o godzinie 21.00 zakończyłam swoją pracę, zerknęłam bezwiednie na telefon. Tam – ku mojemu zaskoczeniu – pokazała się zawrotna ilość nieodebranych połączeń… Poważnie zaniepokojona, oddzwoniłam najpierw do swojego męża.

Ja: “Co się stało?” – zapytałam.
Mąż: “Zgubiłaś dziś portfel”.
Ja: “Nie zgubiłam”.
Mąż: “Zgubiłaś, sprawdź”.
Ja: “No tak, nie mam. Nic nie rozumiem. Skąd o tym wiesz?”.

Mąż zaczyna powoli tłumaczyć mi całą sytuację, empatyzując z moim narastającym poczuciem zagubienia. A więc było tak (od końca):

  • Ksiądz zadzwonił do mojego teścia (nawet nie wiedziałam, że się znają)…
  • Do tego księdza zadzwoniła pani z warzywniaka, znajdując wizytówkę w moim portfelu, w którym nie było żadnego innego kontaktu telefonicznego…
  • Do pani z warzywniaka przyszedł w ciągu dnia jakiś nieznajomy ktoś z moim portfelem…

Dowiedziałam się również, że mąż zdążył już zadzwonić do pani z warzywniaka i umówić się z nią na odbiór portfela jutrzejszego poranka. Przy okazji dowiedział się, że przed znalezieniem wspomnianej wizytówki do księdza X, pani wraz ze swoim mężem przyjechali pod mój blok, próbując oddać znaleziony portfel (odnaleźli mój adres w dowodzie osobistym). Tymczasem nikogo z nas nie było wówczas w mieszkaniu.

Jeszcze tego samego dnia zadzwoniłam do księdza X z podziękowaniami. Ksiądz X pyta mnie „I jak? Pewnie cały dzień był stres?”. Próbując rozumieć zadane przez niego pytanie, odpowiadam: „Nie. Zorientowałam się dopiero przed chwilą, wiedząc już, że portfel został odnaleziony i czeka na mnie w sklepie”.

Z samego rana pojechałam po portfel do warzywniaka. Był on nieopodal sklepu, w którym robiłam zakupy i parkingu, na którym musiałam zgubić portfel, wsiadając w pośpiechu do swojego samochodu – jakieś 10 godzin wcześniej.

Na różne sposoby chciałam odwdzięczyć się pani za odnaleziony portfel. Ona jednak zatrzymała mnie i powiedziała: „dobro wraca”.

Anna

Modlitwa dla ciebie i cytat z Biblii dla ciebie

Tags:
Dzień dobry tu Bógpomoc
Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail