Aleteia logoAleteia logoAleteia
czwartek 28/03/2024 |
Aleteia logo
Dobre historie
separateurCreated with Sketch.

Sharon Stone: Modlitwa uratowała mnie w chwili choroby

075_widak-sharonst191107_npvQP.jpg

Artur Widak | NurPhoto via AFP

Gelsomino del Guercio - 20.05.21

W programie „Che Tempo che fa” amerykańska aktorka opowiada o dramatycznych chwilach, kiedy doznała udaru. Na temat papieża Franciszka mówi: jego słowa trafiają też do niewierzących.

Siła modlitwy pomogła Sharon Stone w najtrudniejszym momencie jej życia. Amerykańska aktorka otworzyła swoje serce przed Fabio Fazio, w programie „Che Tempo Che Fa”. 

Aktorka opowiedziała o dramatycznych chwilach z 2001 r., kiedy to doznała udaru mózgu: „Miałam niewielkie szanse na wyzdrowienie, ale pomogły mi modlitwy wielu ludzi oraz siła i determinacja lekarzy. Przeżyłam. Wiem, że miałam ogromne szczęście”. 

„Jestem wielką fanką papieża”

Oprócz mówienia o sile modlitwy, amerykańska aktorka nie kryła podziwu dla papieża: „Jestem wielką fanką papieża Franciszka. Naprawdę wierzę, że ten papież trafia do wszystkich, nie tylko do wierzących, i nie tylko do katolików. Myślę, że stara się robić wszystko, co w jego mocy, aby jak najwięcej ludzi czyniło dobro”.

Czym jest duchowość dla Sharon Stone

W wywiadzie opublikowanym w miesięczniku „San Francesco” amerykańska aktorka mówiła o duchowości, „która pozwala nam zobaczyć światło w chaosie świata” i o płynącym z wiary szczęściu, „które jest czymś innym, niż przyjemnością trwającą tylko przez chwilę”. 

Sharon Stone, która w ostatnich latach zaangażowała się w projekty humanitarne i solidarnościowe, również przy tej okazji wypowiedziała się bardzo pozytywnie na temat papieża Franciszka: „To wspaniały człowiek, który daje nadzieję i przywraca godność. Jego innowacyjne pomysły mają wiele wspólnego z koncepcją przebaczenia. Jest w stanie rozgrzać serce każdego ( „La Nazione”, 28 maja 2018 r.).

Tags:
aktorchorobapapież Franciszek
Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail