Tegoroczny Marsz Niepodległości nie mógł obyć się bez kontrowersji. Na szczęście jednak, tym razem miały one miejsce przed samym wydarzeniem, a nie w trakcie. Kiedy przemieszczałem się w kierunku centrum Warszawy, już z daleka widać było tłumy zgromadzone na rondzie Dmowskiego. Przeciśnięcie się na czoło Marszu graniczyło z cudem, jednak dzięki podjętej próbie, mogłem dokładnie zapoznać się z przekrojem uczestników.
W ściśniętym do granic możliwości tłumie mijałem dziennikarzy różnych mediów (także zagranicznych), torowaliśmy wspólnie drogę dla malutkich dzieci, przepuszczaliśmy między sobą osoby starsze. Wszystkiemu towarzyszyła atmosfera powszechnej życzliwości i świętowania. Kiedy po swoim przemówieniu prezydent Andrzej Duda wezwał do zaśpiewania hymnu państwowego, wrażenie było niesamowite. Dalej było podobnie. Zresztą zobaczcie sami:
Czytaj także:
Jak Internet świętuje odzyskanie niepodległości? Najciekawsze filmy i inicjatywy
Czytaj także:
Święci patrioci. Ich mądre cytaty o ojczyźnie mogą dać siłę i tobie
Czytaj także:
Jedenaście filmów na Święto Niepodległości – 11 listopada. Znasz je?